niedziela, 27 listopada 2016

Jesienne szaleństwo żołędziowe!

Jakiś czas temu wpadłam na  stronę i zakochałam się w tych przecudnie kolorowych żołędziach!;) Zakochałam się i zabrałam się za szydełkowanie!;) Te żołędzie są cudowne! Tworząc je wspaniale się relaksowałam:) A dziś gdy za oknem jesienna szaruga i w związku z tym przygnębiająca aura, szydełkowe żołędzie przywracają mi dobry nastrój!  Sami się przekonajcie!






Jeszcze raz gorrrącoo polecam żołędziowy relaks! Jeszcze nie jest za późno - w końcu jesień jeszcze trwa;) A poza tym kto powiedział, że żołędzie to ozdoba tylko na jesień? ;) Ja planuję w tym roku ozdobić nimi moją choinkę:) I już nie mogę doczekać się efektu;)
Pozdrawiam:)

sobota, 19 listopada 2016

Jej Wysokość DYNIA :)



Nadeszła jesień a wraz z nią dynie! Duże i małe, jadalne i ozdobne oraz przede wszystkim kolorowe i oczywiście szydełkowe!:)
Uwielbiam!;)














A więc dyniowe plony zebrane.... Te kolorowe i o różnych kształtach ozdobiły mój dom... I pojawiło się pytanie co zrobić z dyniami jadalnymi! Bo choć uwielbiam na nie patrzeć i podziwiać to nie przepadam za ich konsumpcją.... Ale i na to znalazłam sposób:) Oczywiście na mojej ulubionej stronie z przepisami na słodkości, którą gorąco polecam, czyli tutaj.

Ja już działam:) A Wy?;)


Pozdrowionka:)

czwartek, 22 września 2016

Słoikowa przygoda :)


Moje ukochane, gorące lato dobiegło końca.... Na szczęście znalazłam sposób, aby choć trochę to lato wraz z jego smakami i kolorami zatrzymać u siebie w domu:) Oczywiście w słoikach:D  Zobaczcie efekty moich słoikowych eksperymentów:)


Etap 1
Dojrzewanie letnich skarbów:)




Etap 2
Zbiory







  Etap 3
Przetwory:)



KONFITURY ...






KOMPOTY ...




TARTE JABŁKA ....     Hmm, na szarlotkę czy do deseru ... ? 





MROŻONKI ...     (Kto ma ochotę na koktajl lub smoothie?!:)



Etap 4 
Konsumpcja... :D





A Wy? Czy też zatrzymujecie lato w słoikach? A może zapraszacie do pomocy dzieci? Wiem, wiem - lepiej nie, bo bałagan, bo za duże zamieszanie itd. itp. A może potraktować tę czynność jako po prostu świetną zabawę dla całej rodziny i nie przejmować się tym co później będzie w kuchni (bo przecież posprzątać też można RAZEM)? To same PLUSY! Wspólnie spędzony czas (bez telewizora i komputera!), rodzinna integracja i nie wspomnę już o najlepszej nauce jaką można zaserwować dzieciakom:) Bo przecież dzieci najlepiej uczą się poprzez zabawę i działanie! :) 
Zachęcam wykorzystać te wielkie chęci Waszych Pociech do pomocy - bo dzięki takiej zabawie nie tylko nauczą się czegoś nowego, ale także Wasza rodzinna więź będzie silniejsza i piękniejsza:) A jeśli aż tak bardzo przeraża Was ten ewentualny bałagan w kuchni to może zaproponujecie swoim dzieciakom wyprodukowanie oryginalnych ozdób na słoiki? Dumne z tak ważnego i odpowiedzialnego zadania na pewno stworzą niesamowite ozdoby i etykiety:)
A czy wiecie jakie Wasze dzieci będą mieć piękne wspomnienia z dzieciństwa jak dorosną...? 
Ja wiem - mam takie wspomnienia i wierzcie mi na słowo - SĄ WSPANIAŁE! :)

Udanych przetworów! :)






wtorek, 23 sierpnia 2016

A tak to wszystko się zaczęło.... :)

Dawno, dawno temu w szkole na lekcji techniki nauczycielka starała się nauczyć nas szydełkowania.... Ta godzina była drogą przez mękę dla większości klasy, także dla mnie. Wydziergałam kilka oczek, które nagle przez mój nieostrożny ruch gdzieś zniknęły.... I tak w kółko przez 45 minut.... Po tej lekcji postanowiłam, że już nigdy w życiu nie chwycę szydełka do ręki. Jednak po kilkunastu latach spodobały mi się różne cuda, które zobaczyłam podczas wizyty u kuzynki - zapalonej twórczyni różnych szydełkowych dzieł. Przekonała mnie ona (do dziś nie wiem jak to zrobiła :-)) do spróbowania jeszcze raz ...  Zaryzykowałam i kupiłam kilka motków włóczki....


... i pod czujnym okiem mojej nauczycielki zaczęłam dziergać. Stosunkowo łatwy wzór, przyjemna w dotyku włóczka i słowa zachęty doprowadziły do powstania stu kolorowych kwadratów:) Po ich połączeniu ( i kilkunastu miesiącach pracy w wolnych chwilach) powstało moje pierwsze dzieło - kolorowy kocyk:)














Moim przyjaciołom z dzieciństwa bardzo się podoba:) A Wam?;) 
Pozdrawiam kolorowo:)









niedziela, 14 sierpnia 2016

Goście :)

Ostatnio do mojego ogrodu zawitali bardzo mili goście:) Oto oni:



Wam również życzę takich miłych spotkań z przyrodą:)
Pozdrawiam:)